Forum www.dreamworld.fora.pl
Forum fantasy, w którym akcja dzieje się w nieistniejącym świecie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dom Alexandra
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Edos / Domy mieszkańców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:06, 22 Lip 2009    Temat postu:

Przylgnęła do niego silnie i odwzajemniała każdy pocałunek niezwykle czule.
- Co do Ciebie nawet baaaardzo. - mruknęła po czym znów całowała jego słodkie wargi. Przygryzła wargi gdy postanowił na chwilę oderwać się od jej ust. Oddychała głośniej a serce biło jej jak oszalałe. Uwielbiała ten stan, uwielbiała swojego wampirka. Tak, swojego. Położyła dłonie na jego policzkach i delikatnie uniosła jego twarz tak by patrzył na nią. Oczy jej rozbłysnęły a kąciki ust podciągnęły ku górze w słodkim uśmiechu.
- Kocham Cię. - powiedziała teraz dużo pewniej i radośniej niż wcześniej. Uśmiechnęła się nieco szerzej objęta tym wspaniałym uczuciem, które do niego żywiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:13, 22 Lip 2009    Temat postu:

- Ja Ciebie też...- powtórzył i zatopił się w jej ustach. Pocałunki były delikatne, ale miały w sobie tyle pasji i miłości, że słowa nie były potrzebne. On uwielbiał swoja czarownicę... Chyba nie da się tego zdrobnić. Ech. Tak nie można
- Jesteś wspaniała...- powiedział jeszcze i przytulił swoją głowę do jej szyi.- Dobra, ale może się eksmituję...- rzekł i spojrzał na nią pytająco. No wyglądał trochę głupio, dziwnie i w ogóle. Poczochrał jeszcze delikatnie swoją czuprynę nie spuszczając z niej swojego lodowego spojrzenia. Chyba by zabił, gdyby ktoś ją mu zabrał. Rozszarpał by na drobne kawałeczki, zszył, ożywił i jeszcze raz rozszarpał, a później jeszcze ugotował, podsmażył, polał sosem i zaserwował jego rodzinie. No tak Alex był dziwny, jak już kiedyś było wspomniane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:39, 22 Lip 2009    Temat postu:

- Ty też. - odpowiedziała z uśmiechem, który chwilę później zniknął.
- Jeśli musisz... - westchnęła żałośnie spuszczając smutno wzrok. Przytuliła się do niego mocno i pocałowała go w szyję.
- Zaraz wyjdę, więc nie oddalaj się za bardzo. - ostrzegła go podnosząc głowę z jego ramienia. Spojrzała mu w oczy i zagryzając delikatnie dolną wargę uśmiechnęła się czule. Pocałowała go lekko w usta po czym puściła ze swoich silnych objęć by mógł swobodnie wydostać się z wanny. Jednak nie odwracała od niego wzroku nawet na sekundę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:44, 22 Lip 2009    Temat postu:

- Pójdę się tylko przebrać...- powiedział i pocałował ją w czoło, po czym wyszedł z wody. Od razu już zdjął koszulkę i wycelował nią z niebywałą precyzją do jakiegoś kosza. Po chwili nachylił się jeszcze nad nią i po raz kolejny ucałował jej wargi. Wyszedł z łazienki i poszedł się szybko ubrać. Jeszcze przed jej wyjściem szybko przygotował jakieś śniadanie. Skromne, bo skromne, ale zawsze. Praktycznie jego lodówka była pusta, bo jak wiadomo on nie jadał. Położył tacę przy łóżku i usiadł sobie w głębokim fotelu czekając przy tym na swoją ukochaną wiedźmę. Założył ręce na kark i odchylił delikatnie głowę przymykając przy tym oczy. Był niewyobrażalnie szczęśliwy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:54, 22 Lip 2009    Temat postu:

Odwzajemniła pocałunek po czym się uśmiechnęła radośnie. Spojrzała na jego brzuch a jej uśmiech natychmiastowo się rozszerzył. Gdy wyszedł pisnęła zadowolona i zaczęła się rzucać w wannie dopóki się nie uderzyła głową o jej krawędź.
- AŁA! - warknęła na siebie i osunęła się do wody.
- Bolało.. - szepnęła do siebie a po jakiś dwóch minutach dopiero się pozbierała i umyła błyskawicznie. Wyszła z wanny i spojrzała pod nogi, na wielką kałuże wody. Zachichotała cicho i rozejrzała się dookoła. Wytarła w jakiś ręcznik po czym wbiła się w szlafrok wampira. Spojrzała na bałagan w łazience i wyszła z niej szukając wzrokiem ukochanego.
- Masz jakiegoś mopa czy coś? - zapytała gdy w końcu go znalazła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:01, 22 Lip 2009    Temat postu:

- A nie łatwiej użyć magii?- spytał rozbawiony.- Masz śniadanie.- zakomunikował jeszcze i uśmiechnął się do niej nie ruszając nawet o milimetr z miejsca. Przyglądał się jej tylko bacznym wzrokiem rejestrując uważnie każdy fragment jej twarzy, czy też ciała.
- Chodź tu.- powiedział głosem nie znoszącym sprzeciwu, ale nie wykorzystał swojego daru. Po prostu, chciał ją mieć blisko siebie i tyle. Patrzył się na nią ciągle i nieprzerwanie. Była dla niego najpiękniejszą istotą na tym szarym świecie. Jego światełkiem w tunelu. Latarnią na morzu podczas sztormu. Mógł wymieniać tak w nieskończoność i jeszcze dłużej.
- Moja piękna i idealna wiedźma.- powiedział z łobuzerskim uśmiechem, który ukazał jego prościutkie i jasne zęby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:10, 22 Lip 2009    Temat postu:

Uderzyła się otwartą dłonią w czoło i weszła do łazienki zamykając za sobą drzwi. Wampir mógł usłyszeć jakieś dziwne słowa, które nie były do niczego podobne i cichy szum. Po kilku sekundach wyszła z łazienki uśmiechając się szeroko.
- Czysto i sucho. - powiedziała zadowolona zerkając przelotnie na śniadanie. Jak chciał tak zrobiła. Podeszła do niego z uniesioną brwią po czym usiadła mu na kolanach w poprzek po czym oparła się o jego klatkę piersiową wzdychając cicho.
- Mój piękny i idealny wampir. - rzuciła po czym pocałowała go namiętnie w usta. Splotła swoje palce z jego, uśmiechając się błogo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Avery dnia Śro 23:11, 22 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:10, 23 Lip 2009    Temat postu:

- Z idealnym można by polemizować, no ale...- powiedział i uśmiechnął się do niej łobuzersko, po czym przytulił ją do siebie i pocałował ją w skroń. Jedna z jego dłoni znalazła się nisko na jej plecach, a drugą kreślił jakieś wzorki na jej udzie. Odgarnął jej czułym ruchem włosy z twarzy i podniósł lekko jej podbródek do góry, żeby na niego spojrzała, a właściwie, żeby on mógł na nią spojrzeć. Zbliżył swoje usta do jej i pocałował czule w jej miękkie i ciepłe wargi. Po chwili pocałunek stał się bardziej namiętny. Naparł na nią swoim ciałem i przyparł ją trochę bardziej do oparcia fotela.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:07, 23 Lip 2009    Temat postu:

Odwzajemniała każdy pocałunek z równie wielką namiętnością co on. Gdy na nią naparł uśmiechnęła się w duchu i objęłą jego szyję rękoma, którymi chwilę później przeczesywała jego rozczochrane włosy. Była tak pochłonięta pocałunkami, że nawet nie wiedziała kiedy zaczęłą używać swojej mocy. Jeden fauszywy ruch dłonią i wazon, który stał w kącie pokoju spadł na ziemię tłukąc się na kilkadziesiąt kawałeczków. Acery jako oparzona odsunęła się od wampira i spojrzała na szkodę. Skrzywiła się a chwilę później stanęła na równe nogi podchodząc do szczątków. Spojrzała przepraszająco na ukochanego po czym wyszeptała ciche
- Przepraszam. -


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:11, 23 Lip 2009    Temat postu:

Przeczesał delikatnie włosy i westchnął cicho, po czym podszedł do Avery i zabrał jej z dłoni kawałki wazonu i odłożył je na ziemię, po czym wziął dziewczyna w ramiona i ot tak zaniósł ją na łóżko i położył na zasłanej pościeli.
- Jesteś pewnie głodna.- powiedział lekceważąc jej "przepraszam". Nie miała powodu, żeby go przepraszać... No może za wyjątkiem tego, że przerwała pocałunek, ale to postanowił przemilczeć. Usiadł przy niej i postawił bliżej niej tacę ze śniadaniem, po czym wstał i spojrzał na wazon.
- Jakoś go nigdy nie lubiłem... Powinienem się go dawno pozbyć.- powiedział i mrugnął do niej lekko, po cyzm szybko pozbierał kawałki szkła i wyrzucił do śmieci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:32, 23 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzała na niego smutno i przytuliła się do niego mocno. Będąc już na łóżku usiadła wygodnie patrząc na niego z przymrużonymi oczyma. Nie zareagował nijak na jej dar. Myślała, że chociaż jakieś "och!" albo "Nie wiedziałem, że tak potrafisz." a tu nic. No dobra, trudno się mówi. Otworzyła usta z chęcią powiedzenia czegoś w stylu "Mogłam przecież sama to zrobić" ale postanowiła nie przerywać jemu.
- Ok. - powiedziała tylko i chwyciła za kanapkę i herbatę. Chwilę później zjadła wszystko i trzymała kubek z niewypitą jeszcze herbatą w dłoniach. Napiła się łyka i odstawiła telekinezyjnie tacę na stolik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:40, 23 Lip 2009    Temat postu:

- Dobra może to nie będzie, jakieś, ale nie wiedziałem, że tak potrafisz.- powiedział i usiadł przy niej, po czym położył się obok niej i wtulił głowę w poduszkę. Jednak nadal się na nią patrzył. Położył dłoń na jej brzuchu i przyciągnął lekko do siebie, po czym się odwrócił i spowodował tym samym, że wylądowała na jego klatce. Pocałował ją czule w usta i przeczesał jej włosy palcami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:53, 23 Lip 2009    Temat postu:

Wzruszyła delikatnie ramionami i uśmiechnęła się jakby krzywo patrząc ciągle na niego. Ułożyła dłonie na jego klatce piersiowej i oddała mu pocałunek. Pocałowała go w policzek, szyję i uniosła wzrok na jego oczy.
- Hej.. Nic mi nie będzie.. Wierzę w to.. - mówiła cicho a jej serce przyspieszyło swoją pracę. Pocałowała go namiętnie w usta i naparła na jego ciało. Usiadła na nim i spojrzała mu głęboko w oczy. Och miała na niego niewyobrażalną ochotę. Już od dłuższego czasu ale dopiero teraz to powiedziała głośno. Nie lubiła długo tłumić w sobie emocji, szczególnie tak silnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:59, 23 Lip 2009    Temat postu:

- Avery...- jęknął tylko po oddanym pocałunku. On na prawdę nie chciał jej skrzywdzić a był pewny, że tak się stanie. Już nie raz to przerabiał i zawsze kończyło się skosztowaniem kochanki, ale wtedy mu nie przeszkadzało, ale teraz stawka jest za wysoka.
- Kocham Cię... I nie chcę by stałą Ci się krzywda.- powiedział cicho i spojrzał głęboko w jej oczy. Nie chciał jej stracić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:19, 23 Lip 2009    Temat postu:

Osunęła się na miejsce obok niego i spojrzała mu w oczy smutno.
- Tak wiem. Rozumiem. - jęknęła niepocieszona po czym przysunęła się do niego i ułożyła głowę na jego klatce piersiowej. Zamknęła oczy i westchnęła cichutko. Chwyciła jego dłoń i przyłożywszy sobie do ust pocałowała ją delikatnie. Odgarnęła sobie włosy z twarzy i odetchnęła głośno.
- Też CIę kocham. - powiedziała szeptem otwierając oczy. Patrzyła przed siebie w miejsce, w którym jeszcze niedawno stał wazon. Przecież mogła go posklejać czarami, no ale ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Edos / Domy mieszkańców Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 3 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin