Forum www.dreamworld.fora.pl
Forum fantasy, w którym akcja dzieje się w nieistniejącym świecie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Centrum Handlowe.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Edos
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:52, 24 Lip 2009    Temat postu:

- tak, a później odwrócisz się i wgryzie Ci się na przykład w szyję...
warknął, chodziło Jemu tylko o jej bezpieczeństwo, o nic więcej tylko o to. Nie znał wampira i wolał dmuchać na zimne. Spojrzał na Alexa mówiąc w skrócie i powtórzył cicho jeszcze raz tyle że chłodniej
- Proszę, puść ją...
Słowo "proszę" to ledwo co z jego gardła wydobyło się. Nie ważne że był wampirem, umiał sobie z nimi radzić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:05, 24 Lip 2009    Temat postu:

- Przestań! Nawet go nie znasz więc ani się waż tak o nim więcej mówić! Jest naprawdę wspaniały i nie zdolny do czegoś podobnego! - wściekła się i o mało co nie wyrwała z objęć ukochanego. Ścisnęła najmocniej jak umiała jego dłoń patrząc wrogo na brata.
- Nie! Nie puści mnie! A wiesz czemu? Bo ja tego nie chcę! Zastanowiłeś się chociaż czego ja chcę?! Jeśli nie to Ci powiem! Chcę być z nim! A Tobie nic do tego! - już niemalże krzyczała a przechodnie patrzyli na nią z przrażeniem w oczach, które sama brunetka ignorowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:17, 24 Lip 2009    Temat postu:

Przyciągnął ją jak najbardziej się dało.
- Ciii... Kochanie... Nie ma sensu się irytować. Wszystko będzie dobrze...- powiedział jej cicho na ucho i czule odgarnął włosy z jej czoła. Czy to nie powinno być na odwrót? No dobra mniejsza z tym. On miał 2x więcej lat praktyki, więc można to wybaczyć.
- Gdybym miał ją ugryźć zrobiłbym to zeszłej nocy.- powiedział do siebie wręcz niesłyszalnie pod nosem. Nie mógł sie powstrzymać od tej drobnej zgryźliwości, ale i tak dobrze, że powiedział to cicho. Gładził Avery delikatnie po karku w celu uspokojenia jej choć trochę.
- Byłbym wdzięczny, gdybyś dał nam spokój. Spieszymy się trochę.- skłamał gładko. Nie można było wyczuć w jego głosie ani jednej nieprawdziwej nuty. Wyszkolił się przez te 700 lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:25, 24 Lip 2009    Temat postu:

Stał sobie spokojnie i nawet nie wzruszony, normalnie biło od niego chłodem i słuchał wywodu siostry. Nawet cicho prychnął, jakby dając znak że nie za bardzo go w tej chwili to obchodzi, po czym powiedział cicho
- opanuj się... wiesz że chodzi mi o twoje bezpieczeństwo... znam się na wampirach i wiem jedno, nie można im ufać... nigdy... nawet wtedy gdy Ci mówią, że chcą być z Tobą... jesteś dla nich chodzącą lodówką, która posłuży im za wyżywienie w czasie kryzysu...
no i na koniec westchnął patrząc na wampira, nie w oczy tylko tak ogólnie. Fakt nie zna go, a kiedy usłyszał Jego słowa na temat ich nocy, podniósł brew, wiedział lub chociaż sie domyślił o co chodzi. Teraz dało mu to do zastanowienia się. Może i nie był groźny, ale jednak nie był pewien czy nie kłamie
- wątpliwe jest to że się śpieszycie... chce z nią teraz porozmawiać sam na sam... nie ucieknę z nią, nie musisz się bać...
Powiedział spokojniej już, widać dało mu do zastanowienia ta cała sytuacja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avery
Czarownica



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:36, 24 Lip 2009    Temat postu:

Spojrzała na wampirka gdy ją uspakajał i uśmiechnęła się lekko w jego stronę. Położyła mu dłoń na policzku i ignorując chwilowo obecność brata rozczochrała mu włosy. Uśmiechnęła się radośniej po czym odwróciła do Kestena. Jego słowa puściła mimo uszu bo i tak wiedziała swoje. Warknęła cicho i podeszła do brata.
- No?! - jęknęła w jego stronę patrząc przed siebie nieprzytomnie. Chciała mieć tę rozmowę jak najszybciej za sobą, jak najszybciej chciała wrócić w objęcia swojego ukochanego wampirka i jak najszybciej chciała zakończyć pobyt w centrum handlowym. Nawet nie zerkała w kierunku Alexandra bo wiedziała, że będzie jej trudniej stać z dala od niego. Po porostu czekała na to co jej braciszek ma do powiedzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:41, 24 Lip 2009    Temat postu:

Gdy usłyszał jego zdanie na swój temat prychnął tylko rozbawiony. Ta cała sytuacja była dla niego śmieszna. Przecież nie może jej tego zabronić. A on nie będzie na pewno bierny. Patrzył nie ufnie na Kestena i zmrużył lekko oczy. Słyszał doskonale o czym rozmawiają i nie musiał się jakoś wysilać. Wielki znawaca wampirów się znalazł. Phi. Chłoptaś, który myśli, że jest najmądrzejszy na świecie, a tak naprawdę nic nie wie. Takich to Alexander zjadał na przystawkę. Uśmiechnął się jeszcze pogodnie do swojej Avery i przyglądał ze wrodzonym dla siebie spokojem całej sytuacji. Jak będzie potrzeba to ją zabierze, a tego odprawi z kwitkiem bez użycia najmniejszej przemocy. Nie lubił używać swojego daru, ale czasem nie ma wyjścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kesten
Postać specjalna



Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:56, 24 Lip 2009    Temat postu:

Co do tego może nie był najmądrzejszy i nie uważał siebie za takiego, co to, to nie. Jednak nie raz miał z wampirami do czynienia, tak miał, ale chwalić się nie będzie. Spojrzał na wampira spokojnie, a kiedy siostra podeszła do niego, ujął jej dłoń. Co do tego że nie ucieknie jej, to było proste kłamstwo. Wiedział że wampir jest nieco szybszy od nich, ale miał pewną specjalność. Widział też że siostra ledwo co się trzyma na nogach i podał jej jedną z fiolek, w której był brązowy płyn
- wypij to... to Cię wzmocni i uspokoisz się...
Sam po chwili wypił jedną podobną do tej fiolki jaką ona dostała i zamknął na chwile oczy, po czym spojrzał z powrotem na siostrę. Kiedy i ona wypiła zasnęła, bo to była inna substancja, wiedział że miał przewagę i po chwili już go z siostrą nie było, uciekli. Czym? Nie ważne,...

[zt oboje]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kesten dnia Pią 20:57, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:05, 24 Lip 2009    Temat postu:

Warknął cicho i szybko pobiegł do swojego samochodu. Był świetnym tropicielem, więc w obrębie kilkuset kilometrów od tego miejsca wytropi ich bez wysiłku. I wiedział, co to była za substancja. Miał do czynienia z wiedźmami i znał się na tych wszystkich miksturkach. Rozróżniał każdą po zapachu. Pojechał we właściwą stronę.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dreamworld.fora.pl Strona Główna -> Edos Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin