Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:03, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Spójrz, chyba zaraz przyniosą - odparła, wskazując kelnerkę która przekładała na tacę jakieś talerzyki. - Coś się stało, Jill? - zapytała widząc, że nagle zmienił się jej wyraz twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:27, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Ja... ach nic, to nic takiego- Jillian postarała się uśmiechnąć i szybko zmieniła temat.- Tak, to chyba do nas- kelnerka zbliżyła się i ustawiła przed nimi talerze z naleśnikami. Powiedziała, że za chwilę doniesie picie. Jillian spojrzała na Shade i życząc jej smacznego, odkroiła kawałek naleśnika. Były pyszne, jednak ona jakoś dziwnie straciła chęci do jedzenia. Położyła sztućce i westchnęła.
-Wiesz... w sumie to przypomniałam sobie o wszystkich znanych mi osobach. Jestem tutaj już chwilę, a żadna się nie interesuje tym, czy wszystko u mnie dobrze. Nawet znajomy, z którym tutaj przyjechałam gdzieś przepadł. Miał się odezwać kilka dni temu i nic...- dziewczyna odkroiła w końcu kolejny kawałek naleśnika, znowu poczuła burczenie w brzuchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:56, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Również powiedziała "smacznego" i ukroiła kawałek naleśnika.
- Ja też mieszkam w tych okolicach już jakiś czas - odparła, biorąc kawałek do ust. - Szczerze mówiąc, to nigdy nikt się mną nie interesował... No, z wyjątkiem... wuja - powiedziała, nie bardzo wiedząc jak nazwać swojego nauczyciela. - No ale już się przyzwyczaiłam. A co do twojego znajomego, to może powinnaś go poszukać w miejscach gdzie na ogół lubi bywać... Może po prostu zabalował za długo i się zapomniał - powiedziała, krojąc następny kawałek. Tymczasem kelnerka przyniosła tacę z napojami i położyła przed nimi po niewielkiej, ładnie zdobionej filiżance.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:28, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Pewnie będę musiała go odszukać, bo czasami sama się gubię w tym wszystkim i potrzeba mi pomocy. Miejmy nadzieję, że nic głupiego nie przyszło mu do głowy- Jillian zjadła kawałek naleśnika i popiła go swoim napojem.- On jest szalony i tyle, niby uważają go za osobę bardzo odpowiedzialną, jednak ja nie jestem tego taka pewna. Miło z jego strony... sam wyciągnął mnie w te strony, namawiał długi czas i w rezultacie, gdy się zgodziłam, nawiał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:04, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- No cóż... Tak jak już wiesz nie znam zbyt dobrze tego miejsca, ale mogę spróbować ci pomóc - powiedziała. - Gdzie najczęściej lubi bywać?
Może ta moja teleportacja w końcu do czegoś się przyda, pomyślała, pijąc łyk herbaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:07, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Sama nie wiem... pewnie obija się po jakichś klubach, czy coś. Jest bardzo rozrywkowym osobnikiem- Jillian pokręciła głową.- Nie to, co ja. Zawsze się ze mnie nabijał, że jedyne, co potrafię, to siedzieć i studiować przeróżne książki. W sumie to i rodzina była za tą podróżą, bo zbyt długo przesiadywałam w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:50, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- No to możemy sprawdzić - odparła, i znowu wypiła nieco herbaty. - A ciebie dobrze rozumiem... Też wolę zagłębić się w jakąś księgę niż biesiadować. Takie życie to nie dla mnie.
Czy aby nie za dużo o sobie mówisz, fuknęła na siebie w myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:25, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Można spróbować, jednak nie wydaje mi się, że damy radę go odnaleźć- skrzywiła się i dokończyła swojego naleśnika.
-A byłaś w bibliotece tutejszego zakonu?- spojrzała na Shade.- To chyba największy zbiór ksiąg na Ziemi- dodała z uznaniem. Nawet na jej planecie nie było tak ogromnych księgozbiorów. Pewnego dnia, gdy wybrała się do otwartej powszechnie części biblioteki mnichów, dzięki swym umiejętnościom, zawędrowała w miejsca dokładnie strzeżone i ku swemu zdziwieniu znalazła tam wiele dzieł nie pochodzących z Ziemi. Musiała jednak, dla swego bezpieczeństwa, szybko uciekać, aby nie odkryto jej obecności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:32, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie, jeszcze nigdy tam nie zaglądałam... A chyba powinnam - odparła, wypijając herbatę do końca. - Mam sporo wątpliwości na niektóre tematy, a i nowa wiedza mi się przyda. Dziękuję za kolację - powiedziała, ostawiając na bok swój pusty talerz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:33, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Proszę, bardzo się cieszę, że zgodziłaś się ze mną tutaj przyjść- uśmiechnęła się radośnie.- Wiesz, możemy wybrać się kiedyś do tej biblioteki razem, to całkiem przyjemne miejsce, choć można się zgubić w takim ogromie regałów z książkami- zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:51, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Bradzo chętnie - uśmiechnęła się. - No to może teraz pójdziemy rozejrzeć się za twoim znajomym? Tutaj niedaleko jest chyba jakieś kasyno, o ile mi się dobrze wydaje. Lubi bywać w kasynie? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:58, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Hmm... Hazard, wiesz to mi do niego nawet pasuje. Jak nie będzie podpity to może dam radę z nim porozmawiać, jest całkiem miły- dodała i dopiła swój napój. Rozejrzała się za kelnerką, aby poprosić ją o rachunek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jillian dnia Nie 18:03, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:02, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- No to może tam zajrzymy na chwilę - powiedziała. - Właściwie to mi to po drodze.
Ta, tyle że ty się na ogół teleportujesz, fajtłapo, powiedziała do siebie w myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
Przybysz
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:08, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jillian wypatrzyła w końcu kelnerkę i skinęła na nią; gdy zobaczyła rachunek, wydobyła pieniądze i zapłaciła.
-Skoro tak, to idziemy- zwróciła się do Shade, po czym podziękowała kelnerce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Druid
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:14, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Z tego co pamiętam to chyba było tuż za rogiem - powiedziała, wstając i zakładając obie torby. Wyszła z kawiarni, czując chłodne, wieczorne powietrze i poczekała aż Jill do niej dołączy.
//Edos - kasyno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|