 |
www.dreamworld.fora.pl Forum fantasy, w którym akcja dzieje się w nieistniejącym świecie.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ezriane
Wilkołak
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpiesz wiedzę na mój temat, jeżeli nie ze studni?
|
Wysłany: Pią 19:19, 03 Lip 2009 Temat postu: 'Lerro Questa' |
|
|
Idziesz wolnym krokiem zatłoczoną alejką i w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że te wszystkie istoty otaczające twoją, jakże przecież skromną, osobę zaczynają przyglądać ci się w iście podejrzany sposób. Kiedy tylko skierowujesz wzrok na któregoś z tych typków, oni nagle, zbyt zajęci wpatrywaniem się w czubki własnych butów, odchodzą w pośpiechu. Jesteś zdumiony takim zachowaniem, lecz po krótkiej chwili twoja uwaga jest już zbyt zajęta, by rozmyślać nad tamtą sytuacją. Nagle, tuż przed tobą wyrasta, niczym spod ziemi, drewniany budyneczek z przepiękną fasadą i solidną dachówką. Z komina wydobywają się obwicie kłębki dymu i choć widzisz, że budynek z pewnością nie należy do żadnego możnego człowieka, postanawiasz zajrzeć do środka. Metalowa tabliczka, wisząca nad drzwiami informuje cię, że tawerna nazywa się ‘Lerro Questa’, więc właściciel niewątpliwie należy do ‘Tych zagranicznych dupków, którzy kradną nam klientów’, jak nazywają ich tutejsi kupcy oraz właściciele zajazdów.
Wnętrze zostało umeblowane dosyć tanio i sztywno, ale to co jako pierwsze rzuca ci się w oczy to wszechobecny porządek i ład. Z uśmiechem przylepionym do twarzy podchodzisz powłóczystym krokiem do lady i zamawiasz jakiś pierwszy lepszy trunek. Obsługuje cię starsza pani, około pięćdziesiątki, której drobna i chuda postura nieco cię dziwi. Kobieta bez przerwy o czymś nawija, jakby tlen do życia nie był jej wcale potrzebny. Już po pięciu minutach jesteś w stanie stwierdzić, że każdy trunek znajdujący się za ladą smakuje jak lepszej jakości szczyny i krzywiąc się odstawiasz kubek.
‘Dlaczego jest tu taki tłum?’- pytanie pojawia się znikąd kiedy wodzisz wzrokiem po twarzach klientów. Odpowiedź jest zaskakująco prosta: przez właściciela, którym starsza pani zza lady bynajmniej nie jest. Otóż tawerna w której przyszło ci zmarnować kilkanaście minut swojego nędznego żywota, pełni również funkcje Głównej Bazy Szpiega. Pan Szpieg, którego prawdziwe dane personalne nigdy nie były nam znane, otworzył Lerro Questę tylko jako przykrywkę dla swych prawdziwych interesów. Przychodzący tutaj ludzie mogą chcieć tylko i wyłącznie dwóch rzeczy; pierwszą z nich jest wykupienie usług w odnalezieniu, szpiegowaniu, pozbyciu się kogoś lub bóg jeden wie co jeszcze; drugą natomiast jest staranie się o posadę w tymże biurze.
Wstajesz niezadowolony omiatając wszystkich poirytowanym spojrzeniem i odchodzisz powoli, zastanawiając się czy jest w tym mieście jakiś ‘zwyczajny’ zajazd. Na to pytanie niestety odpowiedzieć ci nie potrafię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ezriane
Wilkołak
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpiesz wiedzę na mój temat, jeżeli nie ze studni?
|
Wysłany: Nie 22:09, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Szelest liści ponad głowami, a chwilę później dziki, złowieszczy krzyk zdawał się być niczym zapowiedź przybycia, dla wilkołaka. Oczywistą rzeczą było, iż owy dźwięk nie wydobywał się z mojego gardła, aczkolwiek nie dla każdej istoty w promilu kilku kilometrów tak samo mogło się wydawać. Opatuliłam się szczelniej płaszczem, już naprawdę nie wiem po raz który, a na usta wypłynął mi niepewny uśmiech dopiero wtedy gdy moja blizna na lewym przedramieniem była szczelnie ukryta przez wzrokiem istot niemagicznych. Tylko to w tej chwili się liczyło, nic więcej. Zacisnęłam mocno zęby wodząc wzrokiem po twarzach tych zwyczajnych ludzi, którym się zdawało, że definicją udanego życia jest bogactwo i nieograniczony dostęp do alkocholu. Czułam, jak twarz wykrzywia mi grymas, który opisać był w stanie wyłącznie pewien przechodzień, jako że to on właśnie zdołał go dostrzec kątem oka. Przymknęłam na moment oczy, wyrzucając z umysłu niepotrzebny balast w postaci wychwyconych, dzięki wyczulonym zmysłom, nieważnych informacji i zachowań. Miałam naprawdę niewiele czasu do przemiany, więc nic nie mogło mnie teraz wytrącić z równowagi czy zatrzymać.
Otworzyłam z hukiem drzwi prowadzące do znanej mi z widzenia tawerny i zbywając wszystkie spojrzenia adresowane do mojej osoby, ruszyłam raźnym krokiem na spodkanie z małą staruszką stojącą za ladą. Kobieta wyszczerzyła do mnie porzułkłe i gdzieniegdzie szczerbate zęby.
- Pani do właściciela jak mniemam.- Powiedziała skrzekliwym głosikiem, a gdy skinęłam w milczeniu głową, zwinnym ruchem otworzyła drzwi będące tuż za nią.- Proszę tędy. Na końcu korytarza drzwi na lewo.
Z westchnieniem minęłam ladę i ruszyłam we wskazanym kierunku. Zapowiadało sie dosyć... nietypowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seteus
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 22:30, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
/Brama Niebiańska/
Tym razem moja głowa nie przeżyła tak ogromnego szoku, wszystko odbyło się niemal bezboleśnie.
-Od tej pory teleportuję się tylko i wyłącznie z tobą- westchnąłem do Yasmine.
Tawerna... Kiedy tutaj ostatnio byłem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ezriane
Wilkołak
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpiesz wiedzę na mój temat, jeżeli nie ze studni?
|
Wysłany: Nie 22:31, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Drzwi zatrzasnęły się za mną z głośnym hukiem, ale tym razem nie przyłożyłam do tego ręki ja, a wiatr, który hulał po całym pomieszczeniu wywołując istny haos oraz wszystkiemu winny przeciąg. Wymruczałam parę nieartykułowanych dźwieków mijając ladę i zasiadając za nią plecami do reszty klientów. Staruszka, która postawiła przede mną wątpliwej jakosci trunek 'na koszt właściciela' nachyliła się i spytała teatralnym szeptem.
- Spełniono pańskie wymogi?- Prychnęłam pogardliwie w odpowiedzi.
- Czemu to panią tak bardzo interesuje? Weszłam, pogawędziłam, wyszłam, a pani mnie nigdy na oczy nie widziała. Czyż nie?
Staruszka pokiwała powoli głową szczerząc zęby w uśmiechu.
- Znam ten typ. Możesz być pewna, że nie wiem kim pani jest i nigdy nie widziałam pani za tą ladą.
- I tak trzymaj.- Burknęłam wstając zwinnie zza lady i obracając się napięcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ezriane dnia Nie 22:33, 05 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seteus
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 22:34, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Tak dokładniej, to czego szukasz?- spytałem anielicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmine
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pogranicze trzech województw :P
|
Wysłany: Nie 22:42, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
/Niebiańska Brama
- Sama nie wiem - powiedziała szczerze. - Poczułam coś dziwnego i musiałam to sprawdzić. Anielski radar, pamiętasz? - popatrzyła na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seteus
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 22:43, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Pamiętam, pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ezriane
Wilkołak
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpiesz wiedzę na mój temat, jeżeli nie ze studni?
|
Wysłany: Nie 22:44, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mój wyczulony wzrok natrafił na dziwnie wyglądającą postać. Stała pośrodku tawerny skupiając swój wzrok na powietrzu tuż obok, jakby ktoś tam był, ale w istocie go nie było. Zmarszczyłam brwi czując się niepewnie. Jeżeli to czarodziej, nie ma co się łudzić udaną ucieczką i nie wzbudzaniem niczyich podejrzeń. Jeśli to wariat, może się udać. Przecisnęłam się zwinnie przez tłum w kierunku ostatniego stolika pogrążonego w cieniu. Nikt przy nim nie siedział, więc bez chwili wachania postawiłam tam swój kufel, zajmując sobie miejsce jak jakiś dzieciak- jak najszybciej się da, zanim ktoś cię prześcignie.
-Udawaj normalną- Mruknęłam pod nosem lekko poddenerwowana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ezriane dnia Nie 22:45, 05 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seteus
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 22:48, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Hmm... Yas, czemu oni się tak dziwnie patrzą? Yas?- spojrzałem na ludzi dookoła. - Czy jesteś pewna, że o czymś nie zapomniałaś? Oni cię widzą?
Uśmiechnąłem się sztucznie do gapiów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmine
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pogranicze trzech województw :P
|
Wysłany: Nie 22:49, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Poczekaj, zmienię postać, bo tak będą cię uważać za wariata - powiedziałam i wyszłam na zewnątrz, przyjmując ludzki wygląd. Poprawiłam koszulkę, przeczesałam palcami włosy i weszłam do środka.
- No tak chyba lepiej - mrugnęłam do chłopaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seteus
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 22:51, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-No raczej- odetchnąłem z ulgą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ezriane
Wilkołak
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpiesz wiedzę na mój temat, jeżeli nie ze studni?
|
Wysłany: Nie 22:55, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wodziłam uważnie wzrokiem od chłopaka-wariata, do dziewczyny, która przed chwilą przekroczyła próg tawerny. Co dziwne stało się to chwilę po tym, jak ten mężczyzna przestał wpatrywać się w powietrze. Jakby wiedział, ze tu wejdzie, uswiadomiłam sobie nagle.
- Niech to szlag, tych przeklętych magów.- Burknęłam pochylając się nad kuflem wypełnionym po brzegi czymś, czego pić się raczej nie dało. Skrzywiłam sie mimowolnie, wiedząc już, że w tych okolicznosciach tylko kilka minut, może nawet sekund dzieliło ją od niechybnego spodkania z tymi magami. O ile nimi byli, ale tego trzeba sie było jeszcze upewnić.
- Nadzieja matką głupich.- Westchnęłam po krótkiej chwili analizy sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yasmine
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pogranicze trzech województw :P
|
Wysłany: Nie 23:00, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
- Już wiem kogo wyczułam - powiedziałam, zerkając na dziewczynę. - Chodź - pociągnęłam Seta za koszulkę delikatnie.
- Można się przysiąść? - spytałam dziewczynę, podchodząc do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ezriane
Wilkołak
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czerpiesz wiedzę na mój temat, jeżeli nie ze studni?
|
Wysłany: Nie 23:05, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zdusiłam wszystkie przekleństwa, które cisnęły mi się na usta, po czym usmiechnęłam się najładniej jak tylko potrafiłam.
- Ależ nie widzę przeciwwskazań.- Oświadczyłam modelując swój głos, by stał się w miarę mozliwości uprzejmy.
Może to złagodzi fakt, że nie trzymam się żadnego stada tak jak prosili- przemknęło mi przez myśl. Może zdołam wyjaśnić im, że nie muszą mnie szukać i podawać mi tego ich magicznego antidotum, bo świetnie sobie radzę i bez niego. Tak, to powinno zadziałać. Oby.
Przesunęłam się by zrobić miejsce 'gościom', lecz nie spuszczałam ich z oczu mając nadzieję, że choć jednym gestem zdołają zdradzić kim w istocie są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seteus
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 23:09, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem niepewnie na nieznajomą, nigdy wcześniej jej tu nie widziałem. Spojrzałem na Yasmine, ciekawe, czego od niej chce... Nie wiedziałem kim w istocie jest ta kobieta, skoro anielica ją wyczuła. Usiadłem przy stoliku i czekałem na reakcję towarzyszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|