Cosetta
Demon
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:25, 06 Sie 2009 Temat postu: Komnata sióstr Corvaleur |
|
|
'Ina Nogatha Ynsira fith mognovre, sorh ys mayas. Sanara von terra' - Niech Nogatha Ynsira ma cię w swej opiece, jeśli nie możesz nawać się naszym wrogiem lub przyjacielem. Ich nam żal gdy odchodzą.
Komnata jest przestronna lecz zwykle panuje w niej półmrok, gdyż w oknach wiszą ciężkie granatowe zasłony, a jedyne oświetlenie stnowią świece poustawiane w rogach komnaty- a jest ich sześć. Na środku pomieszczenia stoi samotne biórko będące wiecznie przysypane stertą pergaminów i innych nie potrzebnych już przedmiotów. Na ścianach nie ma żadnych obrazów, gdyż każda niewykorzystana w innym celu jej część stanowi podporę dla kolejnych regałów wypełnionych opasłymi tomiskami. Przy oknach stoją dwa pojedyncze łóżka nakryte ozdobną kapą, pasującą do ogólnego wystroju, jednak siostry nigdy z nich nie korzystają. Corvaleur bardzo żadko sypiają, a nawyk ten wyniosły aż z zakonu Nogatha Ynsira, lecz kiedy nie mają już sił spędzaja kilka godzić na marmurowej podłodze, poświęcając ten czas wspólnej medytacji, by wyciszyć swój organizm.
Ponadto do komanty zostało dobudowane małe, całkiem ciemne pomieszcze, w którym nie ma ani okiem ani tym bardziej świec. To tu spędzają chwile kiedy muszą się skoncentrować, coś przemyśleć czy zaplanować. Za każdym razem spedzają ten czas w całkowitym odosobnieniu, nie potrzebują wtedy nawet własnego towarzystwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|